27.06.2006 :: 18:13
Małe zacięcie No więc na początek wakacji zachorowałam Byliśmy dzisiaj ze 3 godzinki nad morzem ja nie chciałam się kompać bo się okropnie czułam! Przespałam cały pobyt na plarzy... A my akurat trafiliśmy kiedy był przypływ O BORZE jakie fale były i jeszcze cieplejsza woda niż w 1 dniu wakacji Niestety ale ja się nie wykompałam... A i tata odkrył nowe dobre piwko A na temat: Przedchwilą ciocia się przecieła nożem przez Patryka. On zaczoł ja denerwować bo chciał iść na lody. Ona się \tak wkurzyła że krojąc kalafiora przecieła se łąpe. Pojechła do szpitala na zszywanie. No cóż mam nadzieje że Patryk po tym się czegoś nauczy. Pozdrowienia dla całego Trunia, a szczegulnie dla mojej Mamy którą prosze żewby ocałowała Hercie ode mnie :*:*:*:*:*