06.12.2006 :: 21:04
MIKOŁAJKI! Po małych... hmmm... sprzeciwach losu myślałam, że o to dzisiaj w moim bucie znajdzie się pustka. Myliłam się. Zakładałam buty a mi sie wpięło w stopę 1000 diod - takich patyków co świecą w ciemności. Dziś pokłuciłam się z taką głupią zdzira z mojej klasy. Powyzywałam ją troche - pierwsze co to do MAMUSI! No i machnęłam ręka tej głupie babie... ZATKAŁO! zresztą... mojej mamy rada: "Nie ruszaj gówna, bo bardziej śmierdzi"