No więc. Wyłaczyłam przeglądarke i od nowa wszystko pisać.
Po ostatnim kryzysie już wszystko dobrze. Nawet wspaniale. Ni emuszę się przejmować jakąś obsesją xD Chociarz śniło mi się i to bardzo realistycznie że pogodziłam sie z Osią i sie gadało jakto się przeżywało po tej kłótni >o< Mój boże... xD Ale w sumie teraz zadaję sie po troszku z ludźmi np. panią Mistic nr 2 xD Byłam z nia w kinie i tak sie wczułam że zaczełam klaskać razem z widownią w filmie o_________________O No brawo. a ta ze mnie szczaaała xD
Teraz jestem samiuteńka w domu i przesłuchuję najnowszą płytę Sum 41 na zmianę z Bullet for my valentine, 30 second to mars i Enter shikari. Własnie sie skapnęłam że z tej całej płty Enter Shikari jakiejś piosenki nie znam. Dosyc przymulna <_< Ale czekajcie odsłucham... xD
Powinnam troche zmienić coś w szablonie. Napisy... xD Ale zaraz się za to zabiorę xD
Jutro lecę do angli ^^ Potem Francja i tak dalej. Nie panikuję. Tato najwyżej się wścieknie że sie do niego nieodzywam  I nie bedzie dostępu do internetu. Mam nadzieję że nie bedzie sie wypytywał o Zosię ;> Bo mu w ryj trzepnę xD
Chyba będzie nowa ulubiona piosenka. Yy.. W tej nowej mają głos niczym z discopolo ;| Gdzie ta seksowna chrypka!! xD Czy cokolwiek to jest <_< Kaczy głos? xD
I tak ich lubię ^^
Nie mam się co wypisywać na siłę... Nieprawdaż? xD Brakuje mi zwały o,O
|