Ech.
Ogólnie to znowu muszę niestety tutaj pisać.
W sumie klasa jest fajna, tylko nie wiem czemu mi tutaj coś nie pasuje. Coś w sumie jestem nadal yyy w problemach ? Nie wiem nawet. W sumie boję się, a może i nie wiem. Ale boję się że jak ludzie z tej nowej klasy mnie bardziej poznają to pomyślą kurde jaka to idiotka. Ktoś mi powiedział (a mianowicie Anka z paczki - no chyba Ania), że zazbyt się przejmuję opinią innych. Ech. Pomyślałam, przemyślałam. Nie chcę byc taka :/ W sumie to zdecydowałam ze jednak jestem i ze nienawidze siebie. Ych. Kurde wiem że jestem dziwna mam jakies głupie myśli w ogóle ja nienawidze siebie. Przynajmniej tak teraz mi sie wydaje. W tej chwili nawet nie umiem się z niczego cieszyć. Może nie podchodze do przyjaźni z dystansem i znowu się boję że znowu mnie ktoś znienawidzi. Został mi uraz. I to wielki. Dlatego pewnie przejmuje się tą zasraną opinią. w sumie brakuje mi wakacji. W internecie jest łatwiej. Piszesz, możesz mówić co chcesz, inni myślą co sobie chcą, a ty olewasz bo udajesz głupią czy coś takiego. W sumie w internecie jestem zupełnie inna. Taka jaka chcę być a nawet nie wiem. Nienauczyłam się chyba przez te zasrane życie jak zawierać znajomości w realu. czuję się jak jakaś chora psychicznie. Ale to chyba prawda. Mam z tym problemy. MAM PROBLEMY! No. I co z tego wynika?
CZemu nie mogę być taka otwarta jak w rozmowach. Wszystko udowadnia to z tą miss Dynią. Kurde, Ola... Każdy temat kieruje się w tą samą stronę :/ Ja nie chce mieć problemów, ja chcę olać. Schizowałam się przez to wszystko. Nie chcę znac ludzi. W ogóle. Głupia jestem. I tyle. Ta oopinia mnie przerasta. Będę powtarzać w kołko to samo. W sumie opieram się na jednej ciągłej odpowiedz - no w sumie sama sobie odpowiadam. ale nie umiem sobie poradzć. Moż epedagog to dobra rzecz ?Mam mało czasu na tego wzystkiego spisanie. W sumie lepiej mi się myśli gdy jestem sama a Róża zaraz wróci z cholernej kąpieli. Zauważyłam że bardzo szybko pisze?  ah... Cała ja. W sumie ta cała redakcja. Całe STL ludzie których znam przez internet. Są mi bliscy? W tym świecie w ogóle chyba.. Kurde telefon z/w WODA! Dzwoniła. A to co jest ;|
Musze isć spać.
Te dni są bardzo męczace 2 dni i już dostaje schizy. MUSZE SPAĆ!
CZasami myślę, że za dużo myślę. No w sumie z tym to można poczekać. No. Kurde i oblesne pytania róży - wróciła z kąpieli
Na dodatek nie mam kompletnego czasu przy kompie. Brakuje mi tego. Może dla... Dobra. Znowu zaczne za dużo myśleć.
Śpiąca jestem. |